Liczba upadłości konsumenckich rośnie z roku na rok. Na koniec 2021 r. było ich 18.205 (wzrost o 39% w stosunku do 2020 r.). Szacuje się, że liczba upadłości konsumenckich w najbliższych latach osiągnie poziom 30-35 tys. (1 upadłość na 1 tys. mieszkańców).

Upadłość konsumencka daje osobom zadłużonym szansę uzyskania oddłużenia (wyjście z długów, „nowy start”), na trzy sposoby:

1) najdalej idący – umorzenie zobowiązań bez ustalania planu spłaty (w przypadku trwałej niezdolności dłużnika do dokonywania spłat w ramach planu spłaty);

2) warunkowe umorzenie zobowiązań bez ustalania planu spłat (na okres 5 lat, w przypadku, gdy niezdolność dłużnika do dokonywania spłat w ramach planu spłaty nie ma charakteru trwałego);

3) ustalenie planu spłaty (częściowa spłata wierzytelności w okresie z reguły 36 miesięcy lub do 84 miesięcy w przypadku tzw. negatywnej oceny moralności płatniczej dłużnika, rozumianej jako umyślne doprowadzenie do upadłości lub zwiększenie jej skali) w pozostałym zakresie wierzytelności są umarzanie.

Jedynie w skrajnym przypadku, tzw. negatywnej oceny moralności płatniczej dłużnika (umyślne doprowadzenie do upadłości lub zwiększenie jej skali), postępowanie może skończyć się odmową oddłużenia.

Dzięki efektowi oddłużenia, dłużnik jest głównym beneficjentem postępowania. Mimo to, ważne jest by interesy dłużnika były w postępowaniu właściwie reprezentowane przez profesjonalnego pełnomocnika. Sąd nie jest bowiem związany stanowiskiem dłużnika co do treści planu spłaty wierzycieli a ustalając plan spłaty wierzycieli, sąd bierze pod uwagę możliwości zarobkowe upadłego, konieczność utrzymania upadłego i osób pozostających na jego utrzymaniu oraz ich potrzeby mieszkaniowe, wysokość niezaspokojonych wierzytelności oraz stopień zaspokojenia wierzytelności w postępowaniu upadłościowym.