Zarząd w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością jest obligatoryjnym organem. Zgodnie z art. 201 § 2 Kodeksu spółek handlowych zarząd spółki z ograniczoną odpowiedzialnością składa się z jednego albo większej liczby członków. Oznacza to, że zarząd może składać się z jednej osoby (organ jednoosobowy) lub z większej ich liczby (organ wieloosobowy). Ustawa nie narzuca w tym zakresie żadnych ograniczeń.

Co do zasady, liczebność zarządu określona jest w umowie spółki. Najczęściej wprowadza się zapis, zgodnie z którym zarząd składa się z jednej do kilku (np. trzech) osób. Jest to zarazem najbezpieczniejsze rozwiązanie, ponieważ organ będzie mógł funkcjonować, dopóki w jego składzie pozostanie co najmniej jedna osoba. Natomiast, sprecyzowanie w umowie spółki, że zarząd składa się z określonej liczby członków np. dwóch lub trzech osób może w praktyce rodzić wiele problemów.

W sytuacji, gdy liczba członków zarządu spadnie poniżej wskazanego w umowie spółki poziomu mamy do czynienia z tzw. zarządem kadłubowym.

Jak w takiej sytuacji wygląda zatem kwestia reprezentacji i prowadzenia spraw spółki?

Prowadzenie spraw spółki

Zarówno doktryna jak i orzecznictwo wskazują, że zarząd kadłubowy nie może prowadzić spraw spółki, które wymagają podjęcia uchwały. Uchwała podjęta przez nienależycie obsadzony zarząd będzie więc wadliwa. Wobec tego – a contrario – można wysnuć wniosek, iż zarząd może prowadzić sprawy spółki, o ile nie wymaga to podejmowania uchwał. W praktyce oznacza to sytuacje dotyczące spraw, które nie przekraczają zakresu zwykłych czynności spółki. Jednakże, w przypadku, gdy nie mamy zdefiniowanego w umowie spółki pojęcia zwykłego zarządu, może powstać kolejny problem interpretacyjny, bowiem Kodeks spółek handlowych nie zawiera żadnego kryterium klasyfikacji czynności na czynności zwykłego zarządu oraz czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu. Gdy umowa spółki nie zawiera stosownych wskazówek interpretacyjnych, każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie i w zależności od konkretnej sytuacji. A zatem może pojawić się sytuacja, że ta sama czynność będzie w pewnych okolicznościach traktowana jako czynność zwykłego zarządu, a w innych jako czynność przekraczającą zakres zwykłego zarządu.

Reprezentacja spółki

Zarząd kadłubowy może reprezentować spółkę, jeśli pozostał skład uprawniony do reprezentacji spółki i jest możliwe spełnienie obowiązujących reguł reprezentacji. W przeciwnym razie dokonana czynność jest nieważna. Innymi słowy, jeżeli umowa spółki określa, że zarząd jest dwuosobowy, a każdy z członków zarządu uprawniony jest do samodzielnej reprezentacji, to jedyny członek zarządu może reprezentować spółkę. Przyjmuje się bowiem, że nieistnienie organu nie musi być jednoznaczne z pozbawieniem pozostałych członków zarządu przysługującego im mandatu. Należy jednak zauważyć, że członek zarządu nie będzie uprawniony np. do podpisania umowy w imieniu spółki, jeśli taka czynność będzie stanowiła czynność przekraczającą zakres zwykłego zarządu, bowiem konieczna będzie wpierw uchwała zarządu, która z kolei nie będzie możliwa do podjęcia z uwagi na niepełny skład zarządu.

Należy także zwrócić uwagę na spotykany w piśmiennictwie oraz w orzecznictwie pogląd, jakoby zarząd kadłubowy nie stanowił organu sp. z o.o. w rozumieniu art. 38 Kodeksu cywilnego, a zatem zarówno prowadzenie spraw spółki, jak i jej reprezentacja jest niedopuszczalna.

Podsumowanie

Przy określaniu w umowie spółki składu zarządu rekomendujemy wprowadzanie tzw. widełek, zamiast sztywnej liczby członków. Pozwoli to uniknąć ww. problemów. Natomiast, w sytuacji zaistnienia organu kadłubowego, zalecamy jak najszybsze uzupełnienie składu, w przeciwnym razie istnieje ryzyko ustanowienia kuratora dla spółki w trybie art. 42 Kodeksu cywilnego. Ponadto, jeżeli zarząd kadłubowy podejmował jakieś uchwały, to po uzupełnieniu jego składu, prawidłowo obsadzony zarząd powinien potwierdzić wcześniejsze działania.